wtorek, 20 grudnia 2016

"Efekt początku i końca" - gry na zakończenie lekcji cz. 2

    Zgodnie z badaniami nad pamięcią, ludzie zapamiętują najlepiej początek oraz koniec określonej sytuacji. Dlatego właśnie bardzo ważne jest dla nas, jako nauczycieli, jak rozpoczniemy i zakończymy nasze zajęcia. Zastanówcie się, jakie informacje i emocje zostaną zapamiętane przez Waszych uczniów? 

   Dziś, obiecana, druga porcja gier na zakończenie lekcji, które pozwalają nam powtórzyć słownictwo i wprowadzić pozytywną atmosferę na lekcjach.



It's raining



Cel gry: utrwalenie słownictwa, ćwiczenie wymowy i rozumienia ze słuchu. Szczególnie pomocna w utrwalaniu nazw miesięcy, dni tygodnia, pogody.



Potrzebne materiały: karty obrazkowe lub wyrazowe do danego zakresu słownictwa, masa papierowa lub taśma klejąca do przyczepiania kart, podkład muzyczny. 
Przykładowe karty z pogodą znajdziesz TUTAJ



Przebieg gry: nauczyciel rozkłada karty obrazkowe lub wyrazowe w różnych miejscach sali i włącza podkład muzyczny. Uczniowie, w czasie trwania muzyki poruszają się swobodnie po sali. Kiedy nauczyciel zatrzyma nagranie, stają bez ruchu. Następnie nauczyciel, lub wyznaczony uczeń mówi zdanie, np. „It's raining.”/”It's Saturday.” itp., a zadaniem uczniów jest jak najszybciej odnaleźć w klasie daną kartą i stanąć obok niej. 



Hot&cold



Cel gry: utrwalenie słownictwa, poznanie określeń „hot” i „cold”. Powtórzenie słownictwa z lekcji.



Potrzebne materiały: karty obrazkowe, lub przedmioty, których będziemy szukać. 
Przykładowe minikarty, darmowe i gotowe do druku, znajdziesz TUTAJ


Przebieg gry: nauczyciel prosi jednego z uczniów o wyjście z klasy, w tym czasie chowa kartę obrazkową lub przedmiot tak, żeby pozostali uczniowie wiedzieli, gdzie się znajduje. Zapraszamy ucznia z powrotem do klasy. Jego zadaniem jest odnaleźć schowaną rzecz, opierając się na podpowiedziach reszty uczniów - „hot”, kiedy się do niej zbliża i „cold”, kiedy się od niej oddala.

Przydatne informacje: ciekawym urozmaiceniem będzie porozkładanie w klasie wielu kart wyrazowych. Dzięki temu, uczeń, który szuka karty będzie się musiał wykazać znajomością słownictwa i przynieść konkretną kartę, mimo tego, że znajdzie też inne. Dodatkową atrakcją są dziwne miejsca, w których chowamy karty. Wierzcie mi, najciemniej pod latarnią - moi uczniowie mięli największy problem z odnalezieniem karty, która wisiała na klasowej gazetce.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz