Dziś kolejna walentynkowa inspiracja. Zabawa sprawdzi się świetnie, jako walentynkowy akcent na lekcji angielskiego. Grę wykorzystuję z uczniami, którzy już potrafią czytać i pisać. Zabawa opiera się na zagadkach, związanych z Walentynkami. Gra sama w sobie jest bardzo prosta, jednak do jej przygotowania potrzebujemy kilku gadżetów.
Najważniejszy z nich to wędka, na końcu której umieszczony jest magnes. Może ktoś z Was dysponuje grą "Łowienie rybek", wtedy sprawa jest prosta. Można wykorzystać wędkę z gry. Wygląda ona tak (zdjęcie zapożyczone ze strony ToysPlanet) :
Jeżeli nie macie takiej wędki, oczywiście nie ma problemu. Można ją wykonać samodzielnie. Wystarczy patyczek/pałeczka do chińskich potraw/ołówek lub cokolwiek o podobnym kształcie, kawałek sznurka i magnes.
Moja wędka powstała z chińskiej pałeczki, w której zrobiłam mały rowek, żeby sznurek się nie przesuwał, oraz zwykłego magnesu do tablic magnetycznych. Jeden koniec sznurka obwiązałam na pałeczce, do drugiego dokleiłam klejem na gorąco magnes, wyjęty z plastikowej obudowy. Wędka gotowa.
Kolejna rzecz potrzebna do gry walentynkowej to zagadki. Moje propozycje walentynkowych zagadek znajdziesz TUTAJ. Wystarczy je wydrukować i powycinać.
Magnes oczywiście musi się do czegoś przyczepiać. Dlatego właśnie potrzebujemy spinaczy biurowych. Każdą zagadkę składamy na pół tak, żeby nie było widać jej treści i spinamy spinaczem. Zagadki wkładamy do pudełka lub koszyczka, z którego uczniowie będą je wyławiać. Poniżej dokładny opis zasad gry.
Heart Fishing
Potrzebne materiały: zagadki, 2 wędki z magnesami, spinacze biurowe, pojemnik do łowienia.
Przebieg gry: Dzielimy klasę na dwie drużyny. Każdej z nich wręczamy jedną wędkę. Pierwszy gracz wyławia jedna zagadkę i stara się ją rozwiązać. I tu mamy dwie opcje:
- jeżeli nie uda mu się zrobić tego samodzielnie, mogą mu pomóc pozostali członkowie drużyny. Jeśli rozwiążą łamigłówkę wspólnie, drużyna dostaje jeden punkt. Jeśli nie, zespół zostaje bez punktu.
- jeżeli mu się uda, jego drużyna zdobywa punkt za rozwiązanie zagadki i dodatkowo ma szansę na zdobycie kolejnego. Łowiący gracz, prezentuje rozwiązanie zagadki gestami (jak w kalamburach), jeśli jego drużyna zgadnie, dostaje punkt bonusowy.
Gramy do wyczerpania zagadek. Oczywiście wygrywa drużyna z większą liczbą punktów.
Powodzenia!
Świetne zagadki! Uwielbiam wszelkiej maści :)
OdpowiedzUsuńSwietnie opracowany scenariusz. Dziękuję!
OdpowiedzUsuńwykorzystałam Twoje zagadki w przedszkolu (5- i 6-latki) i dzieci były zachwycone! oczywiście, musiałam je im czytać, ale emocje podczas łowienia serduszek były ogromne :) (na serduszkach miałam obrazki albo właśnie zagadki i jak dzieci widziały, że wyłowiono zagadkę to aż podskakiwały na dywanie!) dzięki :*
OdpowiedzUsuń